„Głównym celem książki, jest zainspirowanie do pracy nad intencjonalnością w małżeństwie lub związku pozamałżeńskim oraz zaproponowanie gotowych strategii mających na celu wdrożenie pozytywnych przyzwyczajeń (lub zmiany złych nawyków), aby związek dwojga ludzi stał się mocniejszy, głębszy i szczęśliwszy.”
Od 2014 roku, kiedy wraz z Sylwią zaczęliśmy uczyć uważności, mogliśmy zauważyć jak powoli z każdym kolejnym rokiem rośnie lista kolejnych książek poświęconych Mindfulness. Pojawiały się pozycje poświęcone uważności w parentingu, uważności w pracy, mindfulness i kreatywności oraz wielu innym obszarom. Tym czego jednak brakowało były pozycje dotykające uważności w relacjach intymnych.
Liczyłem, że tę dziurę może załatać książka “Mindfulness w związku. 25 nawyków, które zwiększają intymność, pielęgnują bliskość i pogłębiają więzi” autorstwa Barrie Davenport i S.J. Scott. Czy tak się stało? O tym będziesz mógł/mogła przeczytać w dalszej części tej recenzji.
Mindfulness w związku – decyzja o zakupie
„Większość z nas poznaje mechanizmy relacji między bliskimi sobie ludźmi poprzez obserwację zachowań rodziców. Jeśli są oni dla nas wzorami godnymi naśladowania, tworzą dom pełen miłości, na starcie w dorosłe życie dysponujemy ogromną przewagą. Jeśli jednak małżeństwo Twoich rodziców nie nadaje się do naśladowania, nie pozostaje Ci nic innego, tylko zgadywać, jak wygląda zdrowy związek i jak należy się w nim zachowywać.„
Muszę szczerze przyznać, że moja decyzja o zakupie tej książki nie była najbardziej uważną decyzją zakupową w moim życiu. Zobaczyłem tytuł, który był mi bardzo bliski.
Uczę uważności, pracuję psychoterapeutycznie z parami oraz jestem w relacji z Sylwią Plich, która jest drugą (lub pierwszą)”nogą” Mindfulness Inside. Pomyślałem, że to może być dobra pozycja, cena na ebooka zachęcała – więc czemu nie?
Gdybym przeczytał opis w księgarni najpewniej zapaliłoby mi się czerwone światełko . Opis mówi “Przekonasz się, że wystarczy mądrze praktykować mindfulness, czyli uważność w związku, aby cieszyć się relacją pełną miłości, zaufania, bliskości, radości – i oczywiście seksu satysfakcjonującego obie strony. Nauczysz się rozwijać i utrwalać nawyki sprzyjające zdrowszym i lepszym relacjom. Pokazano tu bowiem, jak w praktyce, bez wielkiego trudu, wykształcić zachowania, które zauważalnie poprawią jakość związku.”
Nigdy nie powiedziałbym podobnego zdania do żadnej osoby, ani do żadnej pary, z która pracuję. Uważność choć może być pomocna, nigdy nie będzie jedynym i wystarczającym medium, który sprawia że związek będzie tylko kwitł. Być może gdybym mocniej wniknął w notkę prasową – nigdy nie kupiłbym tej książki. Prezentowanie uważności jako recepty na całe zło i antidotum na problemy w relacji wydaje mi się bardzo dużym nadużyciem oraz sprzedawaniem gruszek na wierzbie.
Mindfulness w związku – autorzy
„Ćwiczenia w ramach kształtowania nawyków uważności w związku nie powinny bazować na motywacji, przelotnych modach ani chwilowych kaprysach. Należy natomiast osadzić je mocno w Twoim obecnym życiu tak, by stały się automatyzmami.”
Notki biograficzne autorów “Mindfulness w związku” wyglądają następująco:
S.J. Scott jest uznanym ekspertem w dziedzinie samorozwoju. W swoich książkach koncentruje się na praktykach, które sprawdzają się w prawdziwym życiu i które można natychmiast zastosować. W wolnych chwilach czyta, gimnastykuje się i podróżuje.
Barrie Davenport jest certyfikowanym coachem i autorką serii poradników z dziedziny doskonalenia osobistego. Jest kobietą spełnioną, bizneswoman i matką.
Nie znałem wcześniej autorów tej pozycji. Tak naprawdę dopiero teraz pisząc tą recenzję zwróciłem uwagę na na ich wcześniejsze pozycje takie jak np: „Rodzinny mindfulness. 26 nawyków, dzięki którym Ty i Twoje dziecko będziecie bardziej obecni i mniej zestresowani”, „Mindfulness w 10 minut”, „71 prostych nawyków, które pomogą Ci żyć tu i teraz”, „Confidence Hacks: 99 Small Actions to Massively Boost Your Confidence”, czy „Habit Stacking: 97 Small Life Changes That Take Five Minutes or Less”. Już same tytuły książek napisanych przez tę parę sugerują co może nas czekać podczas czytania. Niektórych to zaprosi, innych odstraszy…
Zawartość książki
Książka zawiera:
- pięć sposobów używania języka miłości
- sześć najważniejszych przyczyn rozpadu związków
- siedem korzyści płynących z uważności w związku
- osiem kroków budowania uważnego nawyku w związku
- dwadzieścia pięć nawyków dla związków i sposoby ich rozwijania
Moje pierwsze i najważniejsze zastrzeżenie co do tej pozycji to to, że nie jest to właściwie książka o uważności. Jest to książka, która jest zgrabnym zestawieniem wielu przydatnych informacji dotyczących budowania nawyków, które mogą pomóc relacji kwitnąć, ale próżno tu szukać jakiejś większej wiedzy czy praktyk z obszaru uważności.
Słowo “mindfulness” pojawia się w tytule, na poczatku książki oraz w paru incydentalnych wzmiankach na przestrzeni całej pozycji. Mam trochę wrażenie, że to słowo “mindfulness” miało pomóc w sprzedaży, bo jak wskazują badania naukowe dodanie słowa “mindfulness, zen czy spokój” w nazwie produktu zwykle pomaga lepiej dany produkt sprzedać.
Rekomendacją autorów na problemy w relacji jest budowanie dobrych i korzystnych nawyków. Budując nawyki będziesz zapraszany do prowadzenia dzienników oraz sprawdzania postępu wraz z partnerem/partnerką, oczywiście będzie zależało to od rodzaju nawyku. Jeśli podchodzisz do różnych rzeczy analitycznie i zadaniowo, najpewniej podobne podejście może znaleźć Twoje uznanie. Tak samo jeśli jesteś fanem podejścia poznawczo-behawioralnego. Jeżeli dodatkowo nie czytałeś zbyt wielu pozycji z tego obszaru, a chciałbyś poznać podstawy podstaw – najpewniej się nie zawiedziesz.
“Mindfulness w związku” jest bliżej do czegoś, co określiłbym raczej “coachingiem relacji w pigułce”. Nie ma tu uważności, a na psychoterapeutyczną pozycję ta książka jest zwyczajnie za płytka. Nie znajdziesz tam za dużo o więzi, traumach wpływających na oboje partnerów, czy skomplikowanych tematach relacyjnych. Książka sprawia wrażenie kompilacji treści samopomocowych, które można znaleźć czasami w różnego rodzaju czasopismach lub telewizjach śniadaniowych. Rekomendacje przedstawiane przez autorów, choć merytoryczne, w niektórych obszarach zdają mi się być bardziej surfowaniem po powierzchni relacji. Mogą być zaproszeniem do zmiany, ale równie dobrze mogą być leczeniem objawowym.
Moim głównym wrażeniem podczas czytania tej książki było to, że ktoś cały czas i to już od pierwszej strony sprzedaje mi “szklane domy” oraz daje mi obietnicę szczęśliwej i “mindfulnej” relacji, która otworzy się przede mną, gdy tylko nauczę się rekomendowanych nawyków.
Mindfulness w związku – ostateczna rekomendacja
Kup tą książkę:
- lubisz czytać książki samopomocowe
- interesuje Cię budowanie zdrowych nawyków w relacji
- chcesz skonfrontować swoje nawyki w relacji z książką z tego tematu
- szukasz szybkich rekomendacji wraz z konkretnym planem
- chciałabyś/ chciałbyś wraz z partnerem/ partnerką pracować nad Waszymi nawykami w relacji
- nie czytałeś nigdy żadnej książki o relacjach
- szukasz podstawowej wiedzy na temat relacji
- nie szukasz książki o uważności
Nie kupuj tej książki:
- jeśli interesuje Cię temat uważności (Mindfulness) w relacjach intymnych
- jeśli szukasz wyczerpującej lektury z obszaru pracy nad relacją/ związkiem
- jeśli szukasz praktyk, które można wykonywać w parze z partnerem/ partnerką
- jeśli masz alergię na McMindfulness
„Mindfulness w związku. 25 nawyków, które zwiększają intymność, pielęgnują bliskość i pogłębiają więzi.” może być dobrą pozycją, jeśli wiesz co może Cię spotkać. Gdyby usunąć pierwsze zdanie tytułu moim zdaniem byłby on bardziej akuratny co do tego, co możemy znaleźć w książce, tak więc jeśli szukasz książki o budowaniu dobrych nawyków w relacji – to jest to książka dla Ciebie.
Jeśli szukasz książki o uważności w relacji – szukaj dalej, zapisz się do naszego newslettera lub wyglądaj nowych wpisów na naszym profilu na FB. Już wkrótce więcej recenzji kolejnych książek.