Nie jestem największym fanem postanowień noworocznych. Nigdy też nie byłem najlepszy, ani w takich postanowieniach, ani tym bardziej w ich wykonaniu. Mam teraz tak, że widzę i czuję, że najważniejsze rzeczy, największe kamienie milowe, składają się z tych małych codziennych decyzji. Małych wyborów, które pchają nas w kierunku, który obraliśmy za cel. Nie ma w tym zbyt dużo liryki, nie ma tu nic epickiego. Jest tu dużo pracy.
Gdy zakładaliśmy Mindfulness Inside, oprócz wielu pomysłów mieliśmy tak naprawdę jedną ideę w głowie: nauczyć Polaków jak być bardziej “tu i teraz” oraz jak redukować swój stres dzięki Mindfulness. Nie oczekiwaliśmy, że uda nam się to w kontekście kraju. Byliśmy w stanie zadowolić się jakimś jego wycinkiem.
Ten wycinek to ponad pięćset osób, z którymi pracowaliśmy razem na naszych otwartych kursach MBSR (Mindfulness Based Stres Reduction), spotkaniach indywidualnych czy warsztatach dla firm. Pięćset osób, które może mieć lepsze zdrowie, mniej stresu, większy dystans do siebie czy lepszą koncentrację. Być może to mało dla niektórych. Dla nas to powód, żeby starać się bardziej.
Mindfulness Inside w 2016
Dlatego w 2016 możecie spodziewać się od nas więcej postów, oraz więcej programów otwartych. W dalszym ciągu główną osią naszej działalności pozostaną programy Mindfulness dla organizacji. Równocześnie będziemy kontynuować działalność w obszarze Fundacji Spokojna Głowa, promując i ucząc uważności w organizacjach pożytku publicznego.
Stojąc już jedną nogą w 2016, chcielibyśmy przypomnieć Wam pięć najczęściej czytanych artykułów w ostatnim roku.
Mindfulness w biznesie – Google
Mindfulness i inteligencja emocjonalna
Stres i struktura, czyli jak stresuje Cię Twoje miejsce w pracy
Jeśli znasz nas tylko wirtualnie, mam nadzieję, że kiedyś będziemy mogli Cię poznać.
Jeśli brałaś/ brałeś udział w naszych programach dziękujemy Ci, że wciąż jesteś wciąż z nami.
W imieniu załogi Mindfulness Inside z najlepszymi życzeniami na cały 2016 rok
Jakub Babij